Ponad pół wieku temu na dziedzińcu głównym Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny studentów walczących m.in. o przywrócenie wolności akademickich, swobód obywatelskich i złagodzenie cenzury.
– To jest piękna, ale przede wszystkim ważna rocznica. W 1968 roku nasze koleżanki i nasi koledzy, studentki i studenci, doktorantki i doktoranci, profesorowie, ale też lud Warszawy przypomnieli nam, co jest ważne w życiu akademickim i społecznym – powiedział prof. Alojzy Z. Nowak, rektor UW, podczas uroczystości, która odbyła się w południe 8 marca pod tablicą upamiętniającą wydarzenia Marca 1968.
8 marca 1968 roku o godzinie 12 na dziedzińcu głównym UW odbyła się demonstracja studentów protestujących m.in. przeciwko ograniczeniom w kulturze i swobodach obywatelskich, zdjęciu z afisza Teatru Narodowego w Warszawie „Dziadów” w reżyserii Kazimierza Dejmka oraz relegowaniu z uczelni studentów. Aparat bezpieczeństwa PRL brutalnie stłumił protesty, jednak wydarzenia na Uniwersytecie zapoczątkowały falę młodzieńczego buntu, która dotarła do innych ośrodków akademickich w kraju.
– Uczestnicy wydarzeń Marca 1968 przypomnieli, co jest ważne w życiu akademickim i społecznym: solidarność, tolerancja, wsparcie drugiego człowieka. To oni wtedy walczyli o to, żebyśmy się mogli spotykać. To po nich przyszła „Solidarność”. To dzięki nim jesteśmy tutaj – mówił prof. Alojzy Z. Nowak, rektor UW, podczas uroczystości złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą wydarzenia sprzed 53 lat, która odbyła się 8 marca o godz. 12 na kampusie przy Krakowskim Przedmieściu.
Wspominając próby podziału społeczeństwa przez władze PRL i przymusową „pomarcową” emigrację, rektor UW zaznaczył, że Uniwersytet Warszawski jest miejscem dla wszystkich: – Społeczność akademicka UW jest dla ludzi o różnych poglądach, o różnym kolorze skóry, o różnych koncepcjach myślowych. Jest dla wszystkich tych, którzy poszukują prawdy i chcą ze sobą współpracować.
Głos podczas uroczystości zabrał również dr Julian Srebrny, wiceprzewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” na UW: – W marcu 1968 roku Uniwersytet Warszawski wyczuwał to, co się działo w całej Polsce. Cała młodzież polska się wtedy zbuntowała. Ta aktywność, która wybuchła w marcu 1968, potem procentowała w roku 1980, później w stanie wojennym i procentuje aż do dzisiaj.
Dr Srebrny wspomniał także o tablicy upamiętniającej wydarzenia Marca’68. – Mogę z dumą powiedzieć, że ta tablica zainicjowana była wspólnie przez Komisję Zakładową „Solidarności” UW oraz Ursusa. To było wspólne dzieło. Zawsze się tym chwalimy. Nasza Komisja Zakładowa w regionie Mazowsze ma numer dwa – podkreślał dr Srebrny. O odsłonięciu tablicy można przeczytać we wspomnieniu Zbigniewa Janasa, opublikowanym z okazji 40-lecia „Solidarności” na UW w piśmie uczelni (nr 4/97) >>