Jakie są powody, że polscy Romowie przemieszczają się? Jak przynależność grupowa wpływa na ich mobilność? Czy Brexit wpłynie na ich migracje? Odpowiedzi m.in. na te pytania będzie szukał dr Michał Garapich z Ośrodka Badań nad Migracjami UW, który otrzymał grant Opus NCN na badanie transnarodowego życia polskich Romów w zmieniającej się Unii Europejskiej. W wakacyjnym numerze pisma „UW” można przeczytać rozmowę z naukowcem.
Polscy Romowie są zróżnicowaną mniejszością etniczną. Tym, co wpływa na jej heterogeniczność, jest m.in. miejsce zamieszkania, wcześniejszy styl życia i stosunek do tradycji. Wyróżniamy różne grupy m.in.:
- Polską Romę (Cyganów nizinnych),
- Bergitkę Romę (Cyganów wyżynnych, karpackich),
- Chaładytkę Romę (Romów rosyjskich),
- Lowarów – pochodzących z Siedmiogrodu.
Na temat migracji z Polski napisano całe tomy, ja sam się do tego przyłożyłem, ale historia migracji polskich Romów z jakiegoś powodu została pominięta. Można mówić o dyskryminacji na poziomie akademickiego dyskursu, który badania nad Romami spycha do folkloru, badań nad specyficzną grupą etniczną, de facto odizolowując ich od całości polskiego społeczeństwa, a ich migracje traktuje jako jakieś inne – egzotyczne – mówi dr Michał Garapich.
Zapytany o powody migracji polskich Romów, badacz wyjaśnia, że Romowie migrują z tych samych powodów, co ich gadziowscy sąsiedzi – aby polepszyć swoje warunki bytowe, powiększyć spektrum możliwości. Romowie kształcą się, pracują, osiedlają się, a niektórzy wracają do kraju. Ich migracje mają często kolektywny charakter.
Projekt skupiać się będzie na transnarodowych rodzinach romskich w kilku przestrzeniach społecznych w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Polsce. Zostanie przeprowadzone metodą wywiadów pogłębionych i obserwacji. W przedsięwzięcie będą włączeni studenci i doktoranci, którzy znają język romski i kulturę romską.
– Chcemy przyjrzeć się, w jaki sposób przynależność grupowa wpływa na migracje, powroty, a także kwestie związane z tradycyjnymi normami, a przede wszystkim utrzymywaniem granicy etnicznej czy grupowej. Z naszych poprzednich badań wynika, że Romowie polscy obecnie przechodzą dość rewolucyjny proces intensyfikacji relacji międzygrupowych, szczególnie między grupą Bergitka Roma a Polska Roma. W wyniku migracji dochodzi do coraz większej liczby małżeństw mieszanych, a co za tym idzie testowana i negocjowana jest tradycja, a przede wszystkim zwyczajowe prawo romskie – tłumaczy dr Michał Garapich.
Migracje polskich „wędrowców”
Całą rozmowę z dr. Michałem Garapichem publikujemy w wakacyjnym piśmie uczelni „UW” nr 3/91 (pdf).