O początkach Piastów w PNAS

Drukuj

W jaki sposób pyłki roślin z Jeziora Lednickiego i srebrne monety ze świata islamu mogą wytłumaczyć proces kształtowania się państwa Piastów? Dowodzą tego wyniki badań łączących szczegółową rekonstrukcję zmian zachodzących w ekosystemach Wielkopolski z ustaleniami archeologii, historii i numizmatyki. Pierwsze tak kompleksowe ujęcie tematu przedstawiono na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences” (PNAS). Głównym autorem artykułu jest prof. Adam Izdebski z Wydziału „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego.

Wieloletnia współpraca historyków z Warszawy, Białegostoku i Berlina z przyrodnikami i archeologami z Poznania oraz Dziekanowic, a także z geologami z Kolonii i Zurychu zaowocowała przełomowymi wnioskami dotyczącymi początków państwa Piastów. Międzynarodowy zespół badaczy pod kierownictwem prof. Adam Izdebskiego z Wydziału „Artes Liberales” UW przedstawił je na łamach czasopisma PNAS.

 

Nowe spojrzenie było możliwe m.in. dzięki przeprowadzeniu nowatorskich badań osadów  pochodzących z Jeziora Lednickiego. To właśnie tam znajduje się wyspa, która kiedyś była jednym z głównych ośrodków władzy pierwszych Piastów. Nowe badania umożliwiły odtworzenie średniowiecznych zmian w krajobrazie tej części Wielkopolski ze średnią dokładnością do 20 lat.

 

– Nasz artykuł pokazuje, że dzieje Polski są fascynujące nie tylko dla krajowego odbiorcy, ale mogą być też kluczowe dla międzynarodowej debaty naukowej. Interdyscyplinarność badań łącząca historię, ekologię i archeologię pozwala zdobyć wyjątkową wiedzę, która otwiera nowe możliwości testowania teorii społecznych i ekologicznych zbudowanych na badaniach prowadzonych w innych częściach świata – podkreśla prof. Adam Izdebski.

 

Rewolucja ekologiczna

Jak dowiedli badacze, powstanie państwa pierwszych Piastów w regionie Lednicy było związane z rewolucją ekologiczną – nagłym przyspieszeniem przemian krajobrazu w IX i X wieku.

 

Analiza pyłku roślinnego zgromadzonego w osadach Jeziora Lednickiego pozwoliła na uszczegółowienie dotychczasowej wiedzy dotyczącej przemian roślinności na skutek działalności ludzi w okresie wczesnego średniowiecza. W centralnym obszarze władztwa Piastów w ciągu jednego–dwóch pokoleń doprowadzono do szeroko zakrojonych wycinek (cięcia pielęgnacyjnego) naturalnych lasów grądowych. Tym samym podjęto udaną próbę stworzenia rolniczych podwalin nowych struktur politycznych i wojskowych.

 

– Aż po XX wiek zboże – dzięki wysokiej wartości kalorycznej i łatwemu przechowywaniu oraz transportowaniu – odgrywało kluczową rolę w utrzymywaniu dużych skupisk ludności, niezbędnych dla tworzenia silnych struktur państwowych. Uszczegółowione dane paleoekologiczne ze środkowej Wielkopolski pokazują, że było to także zrozumiałe dla elity państwa wczesnopiastowskiego. Podjęły one wręcz „podręcznikową” próbę tworzenia struktur ekologicznych niezbędnych dla rozwoju ich projektu polityczno-wojskowego, który w późniejszych czasach przeobraził się w znana nam dziś Polskę – tłumaczy prof. Izdebski.

 

Nowe światło

Rewolucji ekologicznej towarzyszył rozwój sieci osadniczej, dobrze rozpoznanej przez archeologów pracujących wokół Lednicy, Gniezna, Poznania, Giecza i Grzybowa w ciągu ostatnich dekad. Synteza badań archeologicznych przedstawiona w artykule obrazuje zmiany, do których dochodziło w Wielkopolsce w wieku X i pierwszej połowie XI. Ukształtowała się wówczas sieć kluczowych grodów władztwa Piastów, które stanowiły główne ośrodki książęce. Jak czytamy w artykule, rozwijające się przy nich osadnictwo otwarte, dla którego impulsem była rosnąca gęstość zaludnienia, powodowała duże zmiany przyrodnicze, szczególnie widoczne w postaci odlesień. Rozwój osadnictwa w centralnej Wielkopolsce przyspieszyło przy tym przesiedlanie ludności oraz osadzanie brańców na nowych gruntach, którzy napędzali rozwój gospodarczy domeny Piastów.

 

Rewolucja ekologiczna nie wydarzyła się w przypadkowym momencie. Jak pokazują opisane w artykule analizy danych numizmatycznych z Wielkopolski, początkiem całej historii była przeprowadzana jeszcze wcześniej infiltracja Wielkopolski przez bardzo aktywne i dynamicznie zmieniające się sieci handlu niewolnikami, organizowane przez pogańskich Skandynawów na potrzeby odbiorców w muzułmańskiej Azji Środkowej.

 

– Napływ srebrnych monet i pojawienie się grup posługujących się wojskową przemocą uruchomił zupełnie nową dynamikę. To ona doprowadziła do ekologicznej rewolucji, która stworzyła podwaliny państwa Piastów – mówi prof. Adam Izdebski.

 

Dostępne dane pokazują, że Skandynawowie – znani też jako wikingowie – handlowali ze światem islamu już od początku IX wieku, ale wymiana ta osiągnęła apogeum w pierwszej połowie X wieku, kiedy panujący w Azji Środkowej władcy z dynastii Samanidów produkowali wielkie ilości srebrnych monet (dirhamów).

 

– Monety te płynęły na północ głównie w zamian za niewolników, szczególnie młode kobiety i chłopców, których pozyskiwano od lokalnych władców słowiańskich, takich jak na przykład Piastowie. Kierunki handlu zmieniły się niewiele po 950 roku, kiedy Samanidzi zmniejszyli produkcję dirhamów, a uzależnione od srebra elity z Europy Środkowej zaczęły sprowadzać monety niemieckie, niewątpliwie wciąż w zamian za ludzi – dodaje badacz.

 

Skąd się wziął upadek?

Jak wynika z  artykułu, z niedopasowania ekologicznej bazy nowego państwa i dynamiki jego ekspansji wziął się jego upadek.

 

– Piastowie operowali w bardzo trudnym kontekście wczesnośredniowiecznej Europy Środkowej, która aż do początków X wieku była swoistą „dżunglą”, słabo zaludnioną i wyizolowaną przestrzenią na peryferiach Europy Zachodniej odradzającej się po upadku Cesarstwa Rzymskiego oraz dynamicznych sieci handlowych tworzonych od północy przez Skandynawów – mówi prof. Izdebski.

 

Jak dodaje, w przeciwieństwie do europejskich części dawnego Cesarstwa Rzymskiego i jego bezpośredniego pogranicza, które utrzymało ciągłość struktur kulturowych i gospodarczych, na terenach dzisiejszej Polski nastąpiła totalna zapaść wszelkich struktur społecznych i przez co najmniej kilkaset lat odrastał naturalny las, niemający analogii wśród dzisiejszych ekosystemów leśnych strefy umiarkowanej w Europie. Piastowie tworzyli swoje państwo niemal dosłownie na „surowym korzeniu”, nie mogąc oprzeć się na żadnych wcześniejszych sieciach politycznych, handlowych, wojskowych czy religijnych. Wszystko to musieli tworzyć niemal od zera, próbując dotrzymać kroku sukcesom wojskowym działaniami administracyjnymi. To czyniło ich państwo niezwykle kruchym i w rezultacie jego upadek nastąpił wyjątkowo szybko, ledwie sto lat po jego powstaniu. To był kres fascynującej historii Wielkopolski jako centrum politycznego Europy Środkowej.

 

Finał

Nowe dane paleoekologiczne rzucają nowe światło także na finał istnienia państwa Piastów w Wielkopolsce, uzupełniając często sprzeczne ze sobą dane archeologiczne i historyczne w postaci źródeł pisanych. Te ostatnie wskazują, że na poziomie politycznym wczesnopiastowskie państwo przestało istnieć w wyniku walk wewnętrznych i brutalnego najazdu czeskiego władcy Brzetysława.

 

– Równocześnie istnieją przekonujące archeologiczne dowody na zachowanie ciągłości osadniczej przy jednoczesnym zmniejszeniu się głównych osad i struktur obronnych, co przeczyłoby wizji całkowitej zapaści struktur wczesnopiastowskich w Wielkopolsce – tłumaczy prof. Adam Izdebski.

 

Dane paleoekologiczne, dzięki swojej niezwykłej szczegółowości, potwierdzają jednak, że doszło do gwałtownego upadku struktur piastowskich w Wielkopolsce. Poziom upraw zbożowych uległ drastycznemu i szybkiemu zmniejszeniu, a procesy odlesienia się zatrzymały, umożliwiając rozprzestrzenienie się z powrotem lasu wtórnego, składającego się przede wszystkim z sosny i brzozy. Zajmowały one prawdopodobnie tereny wykorzystywane rolniczo w latach rozkwitu młodego państwa. Nie nastąpiło jednak przerwanie ciągłości społeczno-ekologicznej, co zgadza się z wiedzą dostarczaną przez archeologię.

 

Fakt odradzania się rolnictwa na obszarach – też przebadanych paleoekologicznie przez autorów artykułu – położonych wokół lednickiego rdzenia państwa piastowskiego, w tym na Pomorzu czy Ziemi Lubuskiej, sugeruje dodatkowo, że część ludności wcześniej przymusowo przesiedlonej do wschodniej Wielkopolski, mogła ją po prostu opuścić.

 

– Trudność w badaniu początków państw polega na tym, że niełatwo ten proces rejestrować na bieżąco: dopiero po jakimś czasie wiadomo, że powstało państwo. Źródła pisane pojawiają się więc zazwyczaj za późno. To dlatego państwo Piastów jest przypadkowym wyjątkowym: możemy teraz prześledzić jego powstanie i późniejszy upadek na podstawie dwóch bardzo dokładnych zestawów danych –  monet ze świata islamu i pyłku roślin. To stwarza wyjątkową możliwość zrozumienia, co decydowało o tym, że państwa powstawały i znikały – podsumowuje dr Marek Jankowiak z Wydziału „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Historii im. Tadeusza Manteuffla Polskiej Akademii Nauk.