Najnowszy numer pisma uczelni „UW” w odświeżonej szacie graficznej dojechał na kampus główny. Temat z okładki: skąd się biorą pieniądze na uczelni.

 

Wyrazista i wymowna. Taka jest odmieniona makieta najnowszego numeru pisma „UW”. Ostatnią metamorfozę uczelniana gazeta przeszła ponad dwa lata temu. W numerze lutowym zastosowałyśmy nowe kroje pisma i symbole graficzne oraz ograniczyłyśmy kolory. Teraz gazeta wygląda na lżejszą.

 

W najnowszym numerze piszemy, od czego zależy ilość pieniędzy, które ministerstwo nauki przyznaje uczelniom. To pierwszy odcinek cyklu o tym, jak działa UW. Na łamach pisma zagościł też cykl o najnowszych wyrazach w języku polskim. Pierwszy tekst omawia neologizmy związane z pracą.

 

Pracownikom i studentom w lutowej gazecie przedstawiamy nowe uniwersyteckie aplikacje na komputery i inne urządzenia elektroniczne, które ułatwiają porządkowanie pracy i nauki. Przypominamy najważniejsze wydarzenia minionego roku. Piszemy o badaniach z chemii, demografii i fizyki, a także o obserwacji wilków w polskich lasach oraz eksploracji twierdz znajdujących się na dawnej polsko-tureckiej granicy nad Dniestrem.

 

Pismo „UW” dostępne jest bezpłatnie w Pałacu Kazimierzowskim, Auditorium Maximum oraz w dawnej Bibliotece Uniwersyteckiej. W przyszłym tygodniu trafi na wydziały.