29 czerwca w Pradze spotkają się rektorzy uczelni zrzeszonych w European University Alliance 4EU. Do sojuszu oprócz UW należą Sorbonne Université, Uniwersytet w Heidelbergu i Uniwersytet Karola w Pradze. Rektorzy będą rozmawiać o priorytetowych kierunkach rozwoju współpracy pomiędzy uczelniami. Wybiorą projekty naukowe i programy kształcenia, które uzyskają wsparcie finansowe. Będzie ono mogło zostać przeznaczone na doprecyzowanie projektu czy tworzenie sieci współpracy pomiędzy uczelniami.

 

29 czerwca w Pradze spotkają się rektorzy uczelni zrzeszonych w European University Alliance 4EU. Do sojuszu oprócz UW należą Sorbonne Université, Uniwersytet w Heidelbergu i Uniwersytet Karola w Pradze. Rektorzy będą rozmawiać o priorytetowych kierunkach rozwoju współpracy pomiędzy uczelniami. Wybiorą projekty naukowe i programy kształcenia, które uzyskają wsparcie finansowe. Będzie ono mogło zostać przeznaczone na doprecyzowanie projektu czy tworzenie sieci współpracy pomiędzy uczelniami.

 

Deklarację o utworzeniu sojuszu 4EU cztery uczelnie podpisały 10 marca w Paryżu. Rozmowy o zacieśnieniu współpracy toczyły się już od jakiegoś czasu, rozpędu nabrały pod wpływem słów prezydenta Francji Emmanuela Macrona. – W swoich wystąpieniach w październiku i listopadzie 2017 roku prezydent Francji zapowiedział chęć stworzenia w Unii Europejskiej 20 tzw. uniwersytetów europejskich, które byłyby sojuszami kilku uczelni z różnych państw. To był impuls przyśpieszający nasze działania. Spodziewamy się, że w październiku Komisja Europejska ogłosi konkurs, w ramach którego sieci uczelni będą ubiegały się o finansowanie. Jako 4EU chcemy złożyć wniosek o status uniwersytetu europejskiego – mówi dr hab. Maciej Duszczyk, prorektor UW ds. naukowych. Warszawa, Heidelberg, Praga i Paryż chcą współpracować przede wszystkim w 4 obszarach: razem kształcić studentów i doktorantów, prowadzić doskonałe badania naukowe, które mają odpowiadać na realne wyzwania społeczne, wspólnie podejmować inicjatywy związane ze społeczną odpowiedzialnością uczelni oraz zacieśniać współpracę pomiędzy administracją.

 

Wspólne studia

Sojusz czterech uczelni ma otworzyć przed ich studentami i doktorantami nowe możliwości mobilności. – Chcielibyśmy wspólnie zbudować programy studiów. Student, rozpoczynając naukę, wiedziałby, że np. na drugim roku studiów kilka miesięcy spędzi w Heidelbergu lub Pradze, po to aby mieć możliwość uczenia się od najlepszych specjalistów w danej dziedzinie. Student francuski czy czeski przyjeżdżałby z kolei na kilka miesięcy do Warszawy – mówi prorektor UW. Uruchomienie wspólnych kierunków wymaga spełnienia wielu wymogów, konieczne są także nowe europejskie regulacje prawne. Dlatego na pierwszą rekrutację na takie programy będziemy musieli poczekać co najmniej do roku 2021. Na udziale UW w sojuszu skorzystają jednak już osoby, które rozpoczynają studia obecne. Wcześniej uczelnie będą chciały zaproponować studentom z partnerskich instytucji możliwość wyboru przedmiotów ogólnouniwersyteckich i realizowania ich w ramach miesięcznych pobytów. Pierwsi studenci będą mogli wyjechać na jedną z partnerskich uczelni najprawdopodobniej w 2020 roku.

 

Ze względu na konieczność spełnienia wymogów prawnych początkowo absolwenci otrzymywaliby podwójny, potrójny, a może nawet poczwórny dyplom, w zależności od programu. – Naszym celem jest, aby w przyszłości był to jeden dyplom wydawany przez 4EU z godłami wszystkich czterech uczelni. Będzie to dokument bardzo silnie potwierdzający kwalifikacje osoby, która go zdobyła – przekonuje dr hab. Maciej Duszczyk.

 

Ważne społecznie badania

– Gdy mówimy o wspólnych działaniach na rzecz społecznej odpowiedzialności uczelni, myślimy o projektach, które mają służyć zbliżaniu nauki do społeczeństwa. Aby walczyć z coraz powszechniejszymi fake newsami, musimy tłumaczyć opinii publicznej, że świat jest bardziej skomplikowany, niż pokazują to tabloidy i używać do tego zrozumiałego języka. Powinniśmy dbać o to, aby wyniki badań ukierunkowanych na obszary, które rzeczywiście budzą zainteresowanie społeczne mogły być łatwo transferowane do społeczeństwa – mówi dr hab. Maciej Duszczyk, prorektor UW ds. naukowych.

 

Czas decyzji

Od marca, gdy podpisano deklarację dotyczącą powołania 4EU, odbywają się regularne spotkania rektorów, prorektorów odpowiedzialnych za poszczególne obszary, a także przedstawicieli uczelnianych administracji. Na Uniwersytecie Warszawskich na wydziałach oraz innych jednostkach zostali powołani pełnomocnicy ds. współpracy w ramach 4EU. Są to najczęściej prodziekani lub pracownicy naukowi.

 

Uczelnie stworzyły wspólny fundusz, na który każda przeznaczyła 100 tys. euro. UW stara się o dodatkowe dofinansowanie wspólnych działań z Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej. Podobne działania w swoich krajach podejmują Heidelberg i Praga. Paryż otrzyma wsparcie od rządu francuskiego.

 

W Pradze 29 czerwca spotkają się prof. Marcin Pałys, rektor UW, prof. Tomáš Zima, rektor Uniwersytetu Karola w Pradze, prof. Jean Chambaz, rektor (prezydent) Sorbonne Université i prof. Bernhard Eitel, rektor (prezydent) Uniwersytetu w Heidelbergu. Spośród listy około 100 projektów wybiorą te, które zyskają dofinansowanie. Środki mają pozwolić zespołom na dopracowanie do końca roku kalendarzowego szczegółów projektów oraz – w przypadku przedsięwzięć naukowych – aplikowanie o zewnętrzne granty na ich realizację, krajowe lub europejskie. Jest to zatem tzw. „seed capital”.

 

Na liście są przede wszystkim projekty badawcze oraz programy kształcenia. Dziekani i dyrektorzy jednostek, ale też naukowcy, którzy mieli pomysł na rozpoczęcie lub kontynuację rozpoczętej już wcześniej współpracy z kolegami z Niemiec, Francji lub Czech, mogli zgłaszać własne propozycje projektów. – Preferowane będą projekty, które mają długofalowy charakter i dają szansę na powstanie w perspektywie kilku lat silnych, międzynarodowych zespołów, łączących specjalistów z różnych dyscyplin i różne podejścia metodologiczne. Chcemy, aby były to projekty, dzięki którym zyskamy rozpoznawalność na świecie, dzięki którym powstaną wybitne publikacje. Ich wyniki będą świadczyły o jakości badań prowadzonych na uniwersytecie – przekonuje dr hab. Maciej Duszczyk.

 

Wśród wniosków są też inicjatywy dla studentów, np. organizacja turnieju szachowego oraz Welcome Day, który miałby się odbyć w czterech partnerskich miastach według tego samego scenariusza. Do udziału w wydarzeniu zapraszani byliby studenci z pozostałych krajów, tak aby mieli możliwość poznania uniwersytetów, będących partnerami ich macierzystej uczelni.