Tanystrof to sześciometrowy gad, który żył w okresie triasu około 230 milionów lat temu. Miał ekstremalnie długą szyję, która zajmowała około połowy jego ciała. Dr Mateusz Tałanda oraz Adam Rytel z Wydziału Biologii UW są wśród autorów publikacji wyjaśniającej tajemnicę długiej szyi wymarłego gada. Praca ukazała się na łamach „Royal Society Open Science”.
Człowiek, wieloryb, żyrafa czy mysz – te stworzenia łączy fakt, że są ssakami. Zdecydowana większość ssaków ma siedem kręgów szyjnych. Liczba kręgów jest niezwykle istotna ze względu na ograniczenia rozwojowe. Naukowcy zaznaczają, że zwiększenie liczby kręgów powoduje u ssaków liczne zaburzenia i nowotwory, które kończą się śmiercią, często jeszcze na etapie płodowym.
– Skrócenie lub wydłużenie szyi ssaków odbywa się zazwyczaj poprzez zmianę długości siedmiu kręgów, a nie dodawanie lub odejmowanie kolejnych. Wydawało się, że ptaki i gady nie mają tego typu ograniczeń. Na przykład łabędzie mają od dwudziestu dwóch do dwudziestu pięciu kręgów szyjnych, a wymarłe gady morskie – plezjozaury – ponad siedemdziesiąt – tłumaczy dr Mateusz Tałanda z Wydziału Biologii UW.
Szyja tanystrofa
Na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, przy współpracy z innymi ośrodkami, prowadzone były nowe badania wymarłych gadów z grupy tanystrofeidów. Pokazały one, że ewolucja kręgosłupa tych stworzeń podlegała podobnym ograniczeniom, co szyje ssaków. Badacze podkreślają, że przedstawiciele tej grupy ulegali intensywnej ewolucji, przystosowując się do najrozmaitszych środowisk: część żyła na lądzie, inne w wodzie, a niektóre szybowały w koronach drzew. Bez względu na to, ich szyje i tułowia, składały się zawsze z dwudziestu pięciu kręgów. Dotyczyło to nawet tanystrofa, gada o ekstremalnie wydłużonej szyi. Naukowcy odkryli, że z powodu ograniczeń rozwojowych nie mógł on zwiększyć liczby swoich kręgów, więc niezwykle wydłużył już istniejące, osiągając proporcje niespotykane u innych zwierząt.
Nietypowa budowa szyi tanystrofa była przez dekady zagadką dla paleontologów próbujących wyjaśnić jej fenomen. – Nowe badania na temat ewolucji i rozwoju tych gadów pozwalają nam zrozumieć procesy odpowiedzialne za ich niezwykłą budowę. Najprawdopodobniej była ona efektem nałożenia się ograniczeń rozwojowych na presję selekcyjną wymagającą co raz dłuższej szyi, podobnie jak u dzisiejszej żyrafy – wyjaśnia dr Tałanda.